JA DOJĘ,TY DOISZ, MY…

Parszywy świat nas otacza
Gdzie jeden doi drugiego
We własnym więc interesie
Przeczytaj fraszkę kolego
Wziąłeś kredyt we frankach
Już wiesz że dałeś ciała
Dług miast maleć wciąż rośnie
Bo koteria o to zadbała
Składki przez pół wieku płacisz
Pieniądzem bardzo realnym
Który gdy znajdzie się w ZUS-ie
Wnet staje się wirtualnym
Gdy cię dopadnie choroba
To fundusz ręce rozkłada
Jakieś terminy z kosmosu
Po prostu degrengolada
Tutaj więc mam propozycję
By trochę cię uspokoić
Na pewno ci się poprawi
Kiedy sam też zaczniesz doić

 

A może trochę dosadniej:

Czas pierdolnąć w stół ręką
By trochę się uspokoić
Napić się wódki odpocząć
Samemu zacząć coś doić

😈

 

11 myśli na temat “JA DOJĘ,TY DOISZ, MY…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s