SATYRA NA MIŁOŚĆ SZCZEGÓLNĄ

Jeden Gruzin co ze stali miał nazwisko,
naszą Polskę kiedyś kochał ponad wszystko.
Z tej miłości wciąż nam dawał coś nowego,
wpierw manifest potem barszczyk Sosnowskiego.
Żeby przyjaźń rozkwitała ponad chmury,
to zbudował też w stolicy gmach kultury.
Więc dlaczego, niech powiedzą młodzi, starzy,
Stalin ciągle nam się jakoś źle kojarzy!

:mrgreen:

AJ WAJ NIEDOCENILI MNIE…

Biblioteka w Myślenicach organizowała konkurs
na fraszkę żydowską. Ja wysłałem takie:

Fraszka na cierpiącego Żyda

„Odsuń ode mnie ten kielich goryczy”,
modlił się głośno Joszko do Boga.
Już tydzień leżę tutaj na pryczy,
niech czyrak przejdzie, na mego wroga.

Fraszka na Żyda w rozterce

Na los pomstował Żyd ze Zwolenia,
to chyba dla mnie jakiś czas próby,
bo otrzymałem trzy zaproszenia,
w jednym terminie, aż na trzy śluby.

Fraszka na dzieło rabina Eliasza

Raz ambitny rabin chełmski,
chciał zadziwić padół ziemski.
Choć trapiła go egzema,
z gliny stworzył był Golema.
Gdy ten nieopatrznie ożył,
Eliasz ręce był rozłożył.
I oświadczył: – Winna gleba,
oraz grom z jasnego nieba!

Fraszka z Bruno Schulzem

Dzisiaj wyjeżdżam, już nie mam siły!
Krzyczał Schulz Bruno w Hradec Kralowe,
bardzo go bowiem tam zniesmaczyły,
zamknięte sklepy cynamonowe.

Fraszka na przeciwnika ortodoksji

Zbulwersowany był Żyd w Hrubieszowie,
gdy po obiedzie syn oświadczył: – Tate!
Czas z ortodoksją skończyć dziś wreszcie,
mnie podobają się chłopcy pejsate.

KORZYŚCI Z KAMPANII WYBORCZEJ

 

Trwa kampania, huczą media,
że Polacy wnet pojadą,
dzięki obietnicom rządu,
w weekend darmo autostradą.

 

Łatwiej będzie też przejechać,
z Koszalina aż po Kraków,
bo Straż Miejska radarami,
już przestanie straszyć z krzaków.

 

Nawet posły ‚święte krowy’,
jadąc z Wiejskiej do swej chaty,
dzięki wprowadzonym zmianom,
będą płacić też mandaty.

 

Same plusy z tej kampanii,
rząd do ustępstw bardziej skory,
zatem w naszym interesie,
częściej róbmy te wybory.

 

😎