CO ZBROIŁA RYBA PIŁA?

Przed świętami w mieście Piła
rzecz się stała niesłychana,
bowiem jedna ryba piła
na spacerek wyszła z rana.
Nie byłoby dylematu
gdyby nic nie dotykała,
ale ona jakby na złość
wciąż bez przerwy piłowała.
Gdy po mieście poszły plotki
gdzie dotarła co zbroiła,
to policja błyskawicznie
rybkę unieszkodliwiła.
Teraz stoi na wystawie
za swe czyny ukarana,
w dalszym ciągu trzyma fason
chociaż wypreparowana.

NA ZBÓJNIKÓW Z „JANOSIKA”

Film „Janosik” kręcono bardzo dawno, żadna więc dziwota, że większość
aktorów już nie żyje. Dołączył do nich ostatnio serialowy „Pyzdra” czyli Witold Pyrkosz.

Moja rymowanka ku pamięci wszystkich:

Coraz więcej ich już w niebie,
jak poradzisz sobie Panie,
gdy Ci na niebiańskich halach
zaczną znowu zbójowanie”

W JAKIM PŁASZCZU PŁASZCZKA PŁYWA?

Korzystając z pięknej aury
ma żoneczka Bogumiła,
niczym płaszczka na kocyku
wdzięki swoje rozłożyła.

Jakiś fagas, który obok
już od rana tam plażował,
w niewybredny sposób sobie
z mej wybranki zażartował.

Mówiąc krótko spytał głośno
jak to w towarzystwie bywa,
patrząc się na moją panią:
W jakim płaszczu płaszczka pływa?

Czując się zdegustowany
rzekłem: Odwal się ormowcu,
jeśli będzie miała kaprys,
to popłynie dziś w prochowcu.

SATYRYK NIE MA LEKKO

Jest niedziela wczesny ranek
satyryczną wenę czuję,
głowa boli po wczorajszym,
ale się mobilizuję.

Raptem jednak po dwóch strofach
czaszka pęka mózg lasuje,
nie ma rady walnę klina,
może zrehabilituje.

No i patrzcie co za czasy,
już po pierwszej szklance whisky,
zwrotki dwie się zrymowały,
w głowie lżej ucichły piski.

By podtrzymać dobrą passę,
chciałbym trzecią wnet dołożyć,
ale rytm się załamuje,
nie ma rady trzeba spożyć.

Piję mało, bo to trunek
z górnej półki jak mawiają
łykam wolno, no a strofy
same się na papier pchają.

Wena mnie otula lekko,
wnet powstanie zwrotka szósta,
jednak będzie dziś ostatnią,
bo butelka całkiem pusta.

DYLEMATY MAŁOLATY

Małolata swemu chłopcu
taki kawał raz zrobiła,
wysyłając esemesa:
– Aktualnie zaciążyłam!


Ten w pamięci mając nockę
walnął lufę dla kurażu,
mnie na plewy nie nabierzesz
pierwszy kwietnia w kalendarzu.


Potem jej odpisał szczerze,
że nie czuje się przegrany,
bowiem wtedy ich stosunek
był na pewno przerywany.

Tu proponuję zabawę, co odpowie małolata?

:mrgreen:

O WIOSENNYM PRZESILENIU

Czy każda rybka lubi pływać
spytała suma jedna płotka
bo jej ostatnio coś się nie chce
być może woda jest za słodka

Nie czuje werwy woli w mule
prowadzić życie całkiem denne
winna być może pora roku
wszak przesilenie trwa wiosenne

Sum ruszył wąsem ale heca
to się z naturą przecież kłóci
niech tylko szczupak się pojawi
wnet ci ochota sama wróci