MURZYNEK BAMBO A.D. 2017

„Murzynek Bambo w Afryce mieszka”,
lubi podróże „ten nasz koleżka”.
Do Europy wyjazd planuje,
bo swojski klimat mu nie pasuje.
Śni o socjalu nie chce roboty,
na kontynencie będą kłopoty.
Za nim przyjechać może rodzinka,
trzeba pilnować tego murzynka.

KAŻDA KADENCJA MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ

Jest pogoda lato słońce
po jeziorze łódka pływa
urlop spokój zimne piwko
Polak sobie odpoczywa

Cisza jednak to przed burzą
wieść się niesie od stolicy
że przygotowania trwają
do kolejnej miesięcznicy

Znów Warszawę zablokują
będą burdy i zadymy
finał za to dobrze znany
my za wszystko zapłacimy

Aby nastrój ten poprawić
was zostawić w błogostanie
powiem szczerze że dziś dla nich
wszcząłem wsteczne odliczanie

 

😎

Choć to lato a nie jesień,
ja już zbieram rydze kanie,
nie jest wszakże tajemnicą,
że uwielbiam grzybobranie.

Fajnie bowiem z przyjaciółmi
móc z przyrodą integrować,
zaś udane zbiory w domu
przy kieliszku podsumować.

Popijając często – gęsto
zaśpiewamy sobie śmiało,
żeby grzybów w polskich lasach
nigdy nam nie brakowało.

NA JEDNEGO COINA

Niewątpliwie, że wy także
„koniec świata” zakrzykniecie,
gdy wam powiem, że Misiewicz
w mediach znowu na tapecie.

Oto bowiem ministerstwo
od obrony narodowej,
wypuściło medal z `Misiem`
w wersji rzekłbym pamiątkowej.

Czym zasłużył się ojczyźnie,
że mu coina dzisiaj biją?
Ja to nazwę po swojemu
sorry „Misiek”…ale chryją.