WIELKANOC BEZ FAJERWERKÓW

Że Wielkanoc każdy lubi,
nie ma nawet co tu gdybać,
posiedzimy, wypijemy,
bo jajeczko lubi pływać.

Podzielimy się święconką,
polityków oplujemy,
szwagier zacznie dzielić schedę,
potem babcię oblejemy.

Fajerwerków więc nie będzie,
raczej tak melancholijnie,
kto za dużo ten do łóżka,
jednym słowem… tradycyjnie.

 

Tradycją są także życzenia. Życzę zatem wszystkim moim fanom, żeby nadchodzące święta nie były gorsze od poprzednich!

Ech! Będąc dzisiaj na działce naszczypałem sałaty z inspektu… mówię wam pychota!

Photo1027

A to moja  autorska pisanka:

Photo1036

Photo1037

A wnuczka sobie pędzelkiem.

Photo1034

 

30 myśli na temat “WIELKANOC BEZ FAJERWERKÓW

  1. Sałata jest ok, ale z taką ilością śmietany może być niebezpieczna ze względu na kalorie. To takie małe france, co potem gnieżdżą się w szafach i zmieniają rozmiary ubrań 😉
    Wesołych, rodzinnych, spokojnych i zdrowych Świąt.

    Polubienie

  2. Dzielę się jajeczkiem, zawsze co życzliwość, to radość i niech majówka sałatą z koperkiem i rzodkiewką będzie wiosnę przypominała. Szczypiorek tego roku też się wysilił.
    Serdeczności

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj odpowiedź do optymista13 Anuluj pisanie odpowiedzi