Facet już tak ma, że kiedy widzi na ulicy i nie tylko, zgrabną „spódniczkę”, to głowa sama mu się w tym kierunku odkręca. Nie jestem od tej zasady żadnym wyjątkiem, ale kiedy się naczytam o tzw. trzeciej płci, to hamulec sam mi się zaciąga. Satyra dzisiejsza w tym temacie:
Chociaż mam już swoje lata,
to nie jestem staroświecki,
wciąż mnie jeszcze kręcą panie,
te co noszą krótkie kiecki.
Muszę jednak wciąż uważać,
bo natura figle płata,
żądze swoje mieć na wodzy,
żeby nie wyjść na wariata.
Ja to się w ogóle dziwiłam, że grzyby pojawiły się tak wcześniej. Jakoś kojarzę je ze schyłkiem lata.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No, to się pewnie zdziwisz, bo kurki zbieram czasem w czerwcu. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No tak, kurki rzeczywiście są trochę wcześniej. Ale te prawdziwki, borowiki, to pamiętam, że mój tata zbierał może nawet dopiero we wrześniu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kiedyś, dawno temu, znalazłam pod koniec czerwca ogromniastego prawdziwka. Mój mąż w Niemczech (oni tam grzybów nie zbierają) sfotografował trzy obok siebie, takie że wystarczyłoby na wszystkie bigosy w roku + wigilia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to jest grzybobranie, jedno miejsce i do domu! 😉
PolubieniePolubienie
Święte słowa! Dziś trzeba uważać nawet uśmiechając się do kobiety, bo nigdy nie wiadomo czy nie sika na stojąco 🙂 🙂 Tych płci narobiło się tyle że człowiek zaczyna głupieć 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O to to… 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ponoć idzie ochłodzenie i burze, więc nie długo kolejnego wysypu można się spodziewać. W takie upały jak obecne nawet taki grzyb jak ja marnie się czuje 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeśli ty jesteś grzybem, to co mam powiedzieć o sobie? 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A na to, to już nie wiem co odpowiedzieć 🙂 Ważne by być pozytywnymi grzybami 🙂 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A co do przetoczenia to najlepiej wziąć do pomocy kilku narodowców co to marsze kamieniami obrzucają, dla nich rzut takim kamieniem to pestka 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdzie tam na wsi narodowca szukać? 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fakt,trzeba by było do Białystoku jechać, tam są prawdziwe kafary 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Największe grzyby to podobno pod Czarnobylem rosną 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I do tego jeszcze świecą w nocy! 😉
PolubieniePolubienie
Mam nadzieję , że będą w tym roku grzyby bo kończą mi się powoli ich zapasy .
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja czekam na rydze! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja generalnie grzybów nie lubię , ale lubię je tropić w lesie 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Do tej pory nie mogę zapomnieć mojej przygody z grzybobraniem, gdy miałem ok. 16 lat. Po lesie chodziliśmy od ok 5-ej rano, ale wydawało się, że jeszcze wcześniej przed nami ktoś był i zebrał ładne okazy (świeże mokre dziury po grzybach). Zniechęceni już wychodziliśmy z lasu i wtedy na skraju zobaczyłem niesamowicie dużego (takie coś 30×30 cm.) i dorodnego muchomora. Czerwony, z białymi plamkami stał i jakby się śmiał z naszego nieudanego grzybobrania. Z wściekłością więc podskoczyłem do niego i potężnym kopniakiem podzieliłem go na kilkadziesiąt części. Ale wtedy mój dziadek (znał te lasy) podniósł nieco większy kawałek i pokazał mi. To był najprawdziwszy czerwony kozak obsypany białymi płatkami jakichś kwiatów. Większego grzyba już nigdy nie znalazłem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kozak potrafi osiągnąć imponujące rozmiary podobnie jak borowik, wystarczy im nie przeszkadzać. 🙂
PolubieniePolubienie
„Bliźniaki” źle mi się kojarzą… Pozdrawiam 🙂 B.G.
PolubieniePolubienie
Jeśli myślimy o tych samych, to mi też! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zgadza się, o tych samych… Miłego wieczoru 🙂 B.G.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gdyby grzyby były wielkości tego kamienia, mógłbym nawet zostać grzybiarzem. Kiedyś nawet chodziłem na grzyby..co z tego kiedy ja na nich muszę się przewrócić. 😂😂😂😂😂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Myślę, że to kwestia polubienia zagadnienia! 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na swoim blogu dopisałem ostrzezeńie dla Ciebie w moim najnowszym wpisie. 😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
faktycznie gorąco 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To rekord niestety! 🙂
PolubieniePolubienie
U mnie na termometrze było jeszcze więcej
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No, to nie zazdroszczę! 🙂
PolubieniePolubienie
A żona widzi, że się gapisz na inne hę. Jednak faceci tak już mają. 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przy niej robię to dyskretnie! 😉
PolubieniePolubienie
aha, aha 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Naprawdę zależy Ci na tym, co sobie ludzie pomyślą, widząc na kim zawieszasz oko? 😉
Ja to mam w głębokim poważaniu, kiedy oglądam się za kobietami – ubranymi w ciuch, do którego aż śmieją mi się oczy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Po co mi plotki na stare lata? 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tyż prawda
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ładna temperaturę masz, to na grzybki chodzisz nagusieńki 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Raczej ubrany, bo kleszcze niestety ciągle aktywne! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
do czego to doszło że takie małe pajęczaki nas ograniczają 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A ja czasami mam ochotę powiedzieć kobiecie, że pięknie wygląda, czemu nie, tylko nie wiem jak zareaguje…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie jest ryzyko… więc lepiej się powstrzymać. 🙂
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
A może – na wzór ludzi Sahary – lepiej się ubierać, niż rozbierać przy tak wysokiej temperaturze?
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Temperatury się wyrównują więc kto wie! 🙂
PolubieniePolubienie
Opatulony w lekkie jedwabie nie czuję się tego piekącego gorąca i nawet ta trzecia płeć nie będzie przeszkadzać.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubienie