NIE MA DUPY… NA MUCHY!

Prezes obiecał i będą dopłaty na krowę, po 600 złotych:

 

Nieważne, co się komu podoba,

czy dla budżetu będzie wysiłkiem

słowo prezesa tu ponad wszystko,

on dziś nagrodził krowy zasiłkiem.

Temu, co krzyczy – Czemu aż tyle?

Cicho wyjaśnię, biorąc krów stronę,

ludzie tu nie ma czego zazdrościć,

one są przecież… częściej dojone!​

 

Pod tym linkiem mój występ, nagrany podczas imprezy pożegnalnej, po której zostałem emerytem:

 

 

ŻYCIE JEST WALKĄ…

Minął prawie miesiąc, który spędziłem z żoną w ośrodku rehabilitacji, mając ograniczony dostęp do internetu, co skutkowało brakiem nowych wpisów i komentarzy. W wieku 62 lat po raz pierwszy skorzystałem z dobrodziejstw NFZ-u i przy okazji rehabilitacji żony, sam za poradą lekarza zaaplikowałem sobie parę zabiegów na mój biedny kręgosłup. Wrażenia bardzo pozytywne, więc może to kiedyś powtórzę!

Kampania prezydencka w toku, więc nie byłbym sobą, gdybym nie zabrał w niej głosu:

Dyrektywa od Torunia
popłynęła niczym łodzie
na intencję reelekcji
pość o chlebie i o wodzie

Pomyślałem sobie w duszy
będąc wieścią zniesmaczony
nie dołożę Dudzie głosu
bez golonki dzień stracony

Mam albowiem swoje zdanie
słysząc takie dziwne treści
więc za nowym prezydentem
będę pościł dni czterdzieści

Walczymy z materią nawet w łóżku:

Photo1529

Photo1521