MOJE ODZNACZENIA…

Oprócz dyplomów na ścianie za twórczość literacko-satyryczną, byłem w życiu nagradzany, też w innych dziedzinach:

62 myśli na temat “MOJE ODZNACZENIA…

  1. Szkoda, że powiększenia nie ma. Nie mogę odczytać napisów, ale może tak miało być. Nie gratuluję jednak, bo nie do końca wiem za co. Ale pozdrowić zawsze można! 😉

    Polubione przez 1 osoba

      1. Ależ Ty się nadziałałeś ; że chooo…chooo i jeszcze więcej;
        ja się nie mam czym chwalić; ale… aspołeczna nie byłam;
        tylko dla mnie zabrakło dyplomów i orderów 🙂

        Polubione przez 1 osoba

  2. Kolekcja imponująca chociaż… Po wczorajszym odznaczeniu za zasługi dla Poczty Polskiej wartość odznaczeń jakby u mnie zmalała.
    Twoje medale wartość zachowują bo w innej Polsce były nadane:) Ten niebieski na patyczku jest nieczytelny – za co to?

    Polubione przez 1 osoba

      1. @ Bet, bardzo dziękuję za pochwałę, akceptację i zachwyt. Nie znam się za bardzo na grafice komputerowej, ale starałam się. Nie mam nawet odpowiedniego programu graficznego.

        Polubione przez 1 osoba

      1. Przenoszę komentarz, bo za wysoko wskoczył.

        @ Bet, bardzo dziękuję za pochwałę, akceptację i zachwyt. Nie znam się za bardzo na grafice komputerowej, ale starałam się. Nie mam nawet odpowiedniego programu graficznego.

        Polubione przez 2 ludzi

  3. Sporo tego, ciężko z Tobą konkurować, ale spróbuję:
    Otóż ja ODZNACZAM SIĘ BRAKIEM ODZNACZEŃ, jako permanentny siewca anarchii i wszelkiego zamieszania nie bywałem nominowany, a gdy nawet wygrałem jakiś konkurs, to dyplomów na tyle nie szanowałem, że bladego pojęcia mi brak, gdzie mogą się walać i czy przez przypadek nie skończyły w skupie surowców wtórnych lub zwykłym śmietniku.

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz