Za komuny Pierwszy świętowano hucznie
Dzisiaj jakby Trzeci nosi się buńczucznie
Moje zdanie w sprawie warte happy-endu
Po prostu się cieszę z długiego weekendu
Miesiąc: Kwiecień 2012
„O POPRADZKI LAUR JANA KOCHANOWSKIEGO”
Limeryki o świętach w Muszynie wysłane niedocenione:
1)
Wracał gość z imprezy „Festyn nad Popradem”
I mruczał pod nosem: – Wypiłem z sąsiadem
Przepiłem gotówkę
Nie mam na taksówkę
Mus wracać „z buta”, kiedy człowiek dziadem
2)
W Muszynie na „Święcie Wód Mineralnych”
Bawił raz amator sportów ekstremalnych
Nie brał udziału w zawodach
Bo rozsmakował się w wodach
Dla poprawienia….. swoich sił witalnych
3)
„Noc Świętojańską Nad Popradem”
Jedna panna spędziła z sąsiadem
Choć jedzenia nie tknęła
To nazajutrz tyć zaczęła
Chyba od wiatru, bo wracała quadem
MOSKALIK PRZED GŁOSOWANIEM
Poseł który zagłosuje
Za wariantem dłuższej pracy
Sam do śmierci niech haruje
Pasąc owce gdzieś u bacy
OPTYMISTA DRUKIEM
Brałem udział w konkursie portalu Namida i wydawnictwa Flosart p.t. „Cięte
słowa”. Wybrano do druku moje propozycje, fraszkę i limeryk, spośród tysiąca zgłoszonych.
O KROCHMALENIU
Kłopoty z erekcją na wyspie Bali
Miał jeden facet, spytał więc drwali
Wy na co dzień rąbiecie
Może coś podsuniecie
Wejdź do balii gdy żona krochmali
Brak tytułu
A to praca wnuczki, wyróżniona w konkursie!
NA MOJĄ PRZYSZŁOŚĆ
Już nie tylko dzięki… ozonowej dziurze
Czarno widzę przyszłość na emeryturze
POWRÓT DO ŁOMIANEK
W Łomiankach przy księżyca blasku
Posiadł Janek Dorotę w lasku
Choć na mchu to robili
Oboje się potem dziwili
Skąd u niej w dupie tyle piasku
LIMERYK O KSIĘŻYCU W ŁOMIANKACH
Ten był zgłoszony do konkursy, ale bez sukcesu:
Przed Wielkanocą w mieście Łomianki
Jedna mężatka zdjęła firanki
A gdy spać się położyła
Księżyc znany szaławiła
Blaskiem swym na niej spełniał zachcianki
Brak tytułu
Używając słów Łomianki i blask trzeba było ułożyć limeryk na konkurs
w którym już raz wygrałem, ale po namyśle wrzuciłem tylko na bloga:
W księżyca blasku w mieście Łomianki
Dobierał się chłopak do koleżanki
Taką miał ochotę
Że ją bzyknął w ciotę
I przez to jajka ma jak……… pisanki
FRASZKA WIELKANOCNA
W kurniku jakieś dzieją się dziwy
Zapiał dziś kogut – ot cuda wianki
To Wielkiej Nocy są chyba wpływy
Bo kury zaczęły …..znosić pisanki
NA JEDNEGO TURKA
Raz na pikniku we włoskiej Modenie
Ucięła pszczoła Turka w przyrodzenie
Kiedy on się zwijał z bólu
Kobiety do niego: – Królu
Jak spuchnie będziesz miał powodzenie