Satyra na malowanie jajek
Każdy Polak co na święta
chce mieć jajka kolorowe
niech posłucha moich porad
choć są trochę hardcorowe
By osiągnąć mocne barwy
jasno lub ciemnobrązowe
trzeba moczyć je w wywarze
gdzie łupiny cebulowe
Jeśli jednak seledynek
może twej przysłużyć sprawie
na golasa się przeczołgaj
po porannej mokrej trawie
Gdy zaś fiolet ci się marzy
przechodzący w ciemno siny
to przytrzaśnij jajka drzwiami
i poczekaj trzy godziny
Łatwo zrobisz też czerwony
choć to boli spróbuj chłopie
jajka będą karminowe
gdy potrzymasz je w ukropie
Jeśli jednak chciałbyś wzbudzić
podziw w oczach swej kochanki
śmiało zmieszaj te kolory
wtedy wyjdą ci kraszanki
Konkurs na limeryki o poetce był dosyć dawno temu. Mój został wyróżniony i wydrukowany, co załączam:
Założyłem się z żoną, że w maju spróbuje mojej truskawki. Oczywiście hoduję ją w domu:
Konie zawsze lubiłem: