POETYCKIE WALENTYNKI AD VOCEM…

 

No i nie udało się utrzymać tajemnicy! Jeden z portali satyrycznych
zamieścił moje zwycięskie satyry. Skoro inni mogą czytać, to
wy tym bardziej.

TADEUSZ HAFTANIUK KONKURS “POETYCKIE WALENTYNKI 2017″

I MIEJSCE

NOWATORSKIE SATYRY NA MIŁOŚCI SZCZEGÓLNE

***

To jest prawdziwy związek z miłości
rąbie ją bowiem co dzień od rana
Mnie to nie dziwi bo on to górnik
ona zaś czarna węglowa ściana

***

W ich związku ciągle nie ma potomstwa
chociaż się spuszcza co dzień w nią z rana
Mnie to nie dziwi wszak on to kopacz
ona zaś studnia ocembrowana

***

Głośno przeklina kiedy ją dyma
przez dwie godziny w lesie za górką
Mnie to nie dziwi on jest kierowcą
ona zaś dętką z maleńką dziurką

***

Często ją pruje aż wokół świszcze
niezwykłe to spółkowanie
Mnie to nie dziwi on jest żaglowcem
ona zaś falą na oceanie

***

Czuje spełnienie kiedy w niej kończy
ta piękna miłość trwała latami
Mnie to nie dziwi ona jest szkołą
on maturzystą przed wakacjami

POETYCKIE WALENTYNKI 2017

KONKURS “POETYCKIE WALENTYNKI 2017″ ROZSTRZYGNIĘTY

Autor: admin dnia 10 Luty 2017 Brak komentarzy

Konkurs ” POETYCKIE WALENTYNKI 2017″ zorganizowany przez Klub Literacki “Vers” w Berlinie został rozstrzygnięty.

Konkurs trwał od dnia 18.01.2017 do dnia 05.02.2017. Tematem konkursu była MIŁOŚĆ  i był on skierowany do wszystkich osób dorosłych. Na konkurs należało przesłać od 1 do 5 wierszy, fraszek lub limeryków, które nie były wcześniej publikowane. Celem konkursu było rozwijanie twórczego działania. Na konkurs nadesłano 110 utworów o tematyce miłosnej.

W tegorocznej V edycji Konkursu “POETYCKIE WALENTYNKI ′′ zostały przyznane następujące nagrody:

I miejsce – Tadeusz Haftaniuk za nowatorskie satyry na miłości szczególne

II miejsce – Teresa Kozłowska i Janusz Sipkowski za zestawy limeryków

III miejsce – Paweł Szczeciński za zestaw wierszy

Laureatom gratulują organizatorzy konkursu: Halina Herbszt i klub literacki ” Vers” oraz kawiarnia Mały-Książe z Berlina. Nagrody zostaną wysłane pocztą.

ZIMOWY LIMERYK ANTYDEPRESYJNY (WYNIKI)

Oto moje limeryki wyróżnione „Złotą podkową” na XVI już edycji
tego konkursu. Nadesłano 200 utworów! Temat poeci, poetki, poezja.

Cna poetka co żyła w Luksorze
zawsze była w najlepszym humorze.
Chodziła podniecona
dotykając wciąż łona.
Bo, pean pisała… o wibratorze.

Młody poeta spod Nowogródka
na rauszu ujrzał był ufoludka.
Zaś na rakiecie numery,
coś jakby czterdzieści i cztery.
Temat na „Dziady” dała mu wódka.

Spytał Brzechwa Tuwima – Julianie,
cóż ty uczynisz, jeśli ci stanie?
Twa słynna „Lokomotywa”,
kiedy w niej zbraknie paliwa.
Zwrotkę dopiszę mój drogi Janie!

Cny poeta z Portugalii
bardzo lubił kąpiel w balii.
Przez głupie detale
nie kąpał się wcale.
Miał tę balię bowiem w Galii!

Żona do Reja raz w Niemodlinie
w łóżku szeptała coś po łacinie.
A Mikołaj – Nie rób dramy,
my Polacy język mamy.
Więc go używaj, bo nastrój minie!