DYLEMATY JEDNEJ MAŁOLATY

Małolata swemu chłopcu
taki kawał raz zrobiła,
wysyłając esemesa:
– Aktualnie zaciążyłam!
Ten w pamięci mając nockę
walnął lufę dla kurażu,
mnie na plewy nie nabierzesz
pierwszy kwiecień w kalendarzu.
Potem jej odpisał szczerze,
że nie czuje się przegrany,
bowiem wtedy ich stosunek
był na pewno przerywany.

Za tę satyrę dostałem nagrodę i dyplom. Wisi na mojej „ścianie chwały”!

sciana bb

 

22 myśli na temat “DYLEMATY JEDNEJ MAŁOLATY

  1. 1.Są takie dni kiedy świat się śmieje
    Gdy wszystko wokół przyjaznym się staje
    A wiatr co zwykle biednym w oczy wieje
    W tym dniu łagodne wytchnienie nam daje

    Lecz kiedy ciemność zwątpienia dopada
    A dusza wątła gdzieś za modą spieszy
    Modlitwy pustkę różaniec odkładam
    Myślę o Tobie serce swe pocieszam

    Ref. Tyś patronką moich dobrych dni
    Tyś patronką w smutku
    Kiedy serce mego zamknę drzwi
    Pukasz po cichutku
    Kiedy nurt życia porywa mnie
    Za rękę prowadź
    Żeby choć na serca dnie
    Czystość swą zachować

    2.Gdy zagubiony jestem w ludzkim tłumie
    I nie pojmuję co się wokół dzieje
    Myśląc próbuję istotę zrozumieć
    I wtedy tylko w Tobie mam nadzieję

    Wstęgami pól ścieżkami wędruje
    Którymi kiedyś chodziłaś do pracy
    Pod gruszę idę, dłońmi obejmuję
    A wątpliwości nabierają znaczeń

    Ref. Tyś patronką moich dobrych dni
    Tyś patronką w smutku
    Kiedy serce mego zamknę drzwi
    Pukasz po cichutku
    Kiedy nurt życia porywa mnie
    Za rękę prowadź
    Żeby choć na serca dnie
    Czystość swą zachować

    3.Twój las przyjazny w nim zawsze jest spokój
    Choć drzewa tutaj gałęziami płaczą
    Droga krzyżowa wprowadza niepokój
    Ja wiem co krzyże przy tej drodze znaczą

    Idąc tą drogą zdaje się wciąż słyszę
    Twój cichy jęk o pomoc wołanie
    Przystaję wtedy zadumany myślę
    Gdy Ciebie braknie co się ze mną stanie?

    Ref. Tyś patronką moich dobrych dni
    Tyś patronką w smutku
    Kiedy serce mego zamknę drzwi
    Pukasz po cichutku
    Kiedy nurt życia porywa mnie
    Za rękę prowadź
    Żeby choć na serca dnie
    Czystość swą zachować

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz